Co mówią po sesji 2 - Fotografia kobieca – portret, sensual

Słowa, które zostają na długo

Niektórzy mówią, że zdjęcia to tylko obraz. Ale one mówią inaczej…

Zaufanie rodzi się powoli — jak światło, które najpierw muska skórę, a potem odsłania całą kobiecość.
Poniżej znajdziesz słowa kobiet, które przeszły tę drogę.
Niektóre przyszły niepewne. Inne — z marzeniem. Wszystkie wyszły z czymś więcej niż zdjęciami.
Wyszły z opowieścią o sobie.

<-1, 2

Izabela - Ines – kobieta, która wchodzi w kadr jak aktorka na scenę – z klasą, siłą i absolutną świadomością własnej obecności. Każdy detal był przemyślany, a jednocześnie naturalny. Jej spojrzenie było jak manifest – ciche, ale nie do przeoczenia. Praca z nią była czystą przyjemnością – wizualnie i emocjonalnie.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨To była pierwsza sesja, podczas której nie musiałam mówić, kim jestem – Piotr to zobaczył. Nie potrzebowałam instrukcji od niego, on nie narzuca, tylko obserwuje i doradza. A potem łapie to, czego inni nie widzą. Ujęcie, które sprawia, że myślisz: „To jestem ja? Naprawdę?” Zdjęcia z tej sesji nie są tylko piękne – są jak moje wnętrze przeniesione na papier. Mocne, eleganckie, takie całkiem moje. I wiem, że na pewno wrócę do niego po więcej.

Wioletta – zaskoczyła mnie otwartością i naturalnością. Szybko weszła w rytm sesji, dając z siebie wiele. Pokazała, że dojrzałość i kobiecość mogą iść w parze z lekkością.

(🌹 Sesja kobieca)

Zdjęcia z sesji w portfolio + sesja prywatna

✨Nie planowałam zdjęć, towarzyszyłam tylko córce w trakcie sesji, żeby czuła się pewniej, ale Piotr przekonał mnie z taktem i spokojem. Już po kilku minutach wiedziałam, że to była dobra decyzja. Czułam się bezpiecznie i pięknie. Zdjęcia są wyjątkową pamiątką i przypomnieniem, że kobiecość nie ma wieku. Polecam z serca każdej kobiecie.

Marta – przyszła z wątpliwościami, ale zostawiła je za drzwiami. Otworzyła się nie tylko przed obiektywem, ale i przed sobą samą. Wrażliwa, piękna, prawdziwa. Pokazała, że zmysłowość nie ma wieku, tylko serce i odwagę.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨To była moja pierwsza sesja i długo wahałam się, czy się na nią zdecydować. Nie mam „idealnego” ciała, a marzyłam o pamiątce – o zdjęciach, które pokażą mnie z uczuciem, z emocją. Piotr stworzył atmosferę tak swobodną i ciepłą, że szybko się otworzyłam. Nie czułam skrępowania – nawet nagość i pokazanie uczuć przyszły mi naturalnie. Efekt? Przeszedł moje oczekiwania.
To były chwile, w których poczułam się naprawdę sobą – bez masek, bez udawania. Z każdą kolejną klatką coś we mnie miękło, rozkwitało. Patrząc dziś na zdjęcia, widzę nie tylko skórę i ciało, ale też historię – swoją siłę, delikatność i czułość w jednym kadrze. To prezent, który zrobiłam samej sobie… ale też dowód, że piękno nie potrzebuje filtra – wystarczy, że ktoś spojrzy na nie z sercem.

Malwa – kobieta jak letni wiatr – cicha, ale wyraźna. Wystarczyło jedno spojrzenie, by świat wokół zwolnił. Pozowała z naturalnością, której nie da się nauczyć. Rudowłosa piękność o spojrzeniu, które zostaje z tobą na długo po zakończeniu sesji.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Nie wiem, co było bardziej kojące – głos Piotra, jego spojrzenie zza aparatu, czy to, że nie musiałam nic robić. Po prostu miałam być sobą, niczego nie udawać, nie pozować. Patrzył na mnie tak, jakbym już była obrazem. Żadnej presji, nacisku, żadnego pośpiechu. Ta sesja była jak spacer po łące – naturalna, czuła i lekko zawstydzająca… w piękny sposób.

Karolina – uosobienie siły i stylu. Jej obecność przed obiektywem była jak wyraźna linia światła – pewna, zdecydowana, elegancka. Nie potrzebowała dodatków – wystarczyła ona sama. Każdy gest był przemyślany, każde spojrzenie miało wagę. Z nią kadry miały rytm, wyraz i opowieść. Kobieta w pełni.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Nie przepadam za pozowaniem. Zawsze miałam wrażenie, że jestem zbyt poważna, zbyt sztywna… aż trafiłam na Piotra. On nie ustawia – on prowadzi, jak w tańcu. Delikatnie, ale z absolutną pewnością, że wie, co robi. Przez całą sesję czułam się jak główna bohaterka filmu, a nie tylko „modelka na zdjęciu”. Efekty zaskoczyły nawet mnie. Kobiecość, siła, klasa – wszystko uchwycone tak, jakby znał mnie od lat.

Anna – była uważna, obecna i bardzo świadoma siebie. Delikatna, a jednocześnie stanowcza. Praca z nią to była czysta przyjemność.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Długo się wahałam, ale koleżanki mnie przekonały. I bardzo się cieszę! Piotr potrafi stworzyć atmosferę spokoju i zaufania. Dzięki niemu czuję się pewniejsza siebie. To były piękne chwile, których efekt będę mogła zachować na lata.

Mira – ma w sobie coś niezwykłego – lekkość bycia i dojrzałość w spojrzeniu, które rzadko spotyka się u nastolatek. W czarnej sukience wyglądała zjawiskowo, ale to, jak potrafiła w tym pozować z naturalnym wdziękiem, było jeszcze bardziej zachwycające. Świetna współpraca – delikatna, skupiona i pełna wdzięku.

(🌿 Sesja młodzieżowa)

Sesja prywatna

✨To była moja pierwsza sesja w tak eleganckim stylu i przyznam, że trochę się stresowałam... Ale pan Piotr od razu sprawił, że poczułam się jakbym znała go od dawna. Zero presji. Podczas zdjęć czułam się naturalnie i pięknie, a jego wskazówki były jasne i pomocne. Wyszło mega – kadry jak z magazynu, ale bez udawania. Po prostu ja. Dziękuję za tę przygodę!

Joanna – ma w sobie naturalną ekspresję i lekkość. Szybko oswoiła obiektyw i świetnie czuła się również w zmysłowych kadrach. Bardzo fotogeniczna i świadoma.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Trafiłam na stronę Piotra przypadkiem i od razu poczułam, że chcę spróbować. Sesja przebiegła w świetnej atmosferze, zdjęcia wyszły pięknie – zarówno te portretowe, jak i w bieliźnie. Długo będę do nich wracać.

Margareta – Zaskoczyła mnie – nie tyle odwagą, co spokojem, z jakim przekraczała kolejne granice. Wszystko działo się bez słów, naturalnie, płynnie. Wrażliwa, kobieca, z nutą tajemnicy. I to spojrzenie – jakby widziała więcej niż mówi. Praca z nią? Magnetyczna.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Zaczęło się od krótkiego portretu w salonie. A potem – świat się zatrzymał. Piotr nie musiał nic mówić, wystarczył sposób, w jaki patrzył. W pewnym momencie sama zsunęłam z siebie bluzkę – nie z potrzeby, tylko z poczucia pełnej wolności, że mogę robić co chcę i nikt mnie nie zatrzyma. Nikt wcześniej nie sfotografował mnie tak prawdziwie. Intymnie, ale z czułością. Jakby znał mnie od lat.

Kalina – Z siostrami bywa różnie – czasem się uzupełniają, czasem konkurują, ale Kalina i Margareta miały wspólną cechę: obie patrzyły z pełnym zaufaniem. Kalina – spokojniejsza, zmysłowa, z piękną miękkością w gestach i spojrzeniu. Pracowało się z nią jak z kimś, kto zna siebie, ale jednocześnie zostawia fotografowi przestrzeń na odkrywanie nowych warstw. Czysta przyjemność.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Sesja u nas w mieszkaniu była totalnie spontaniczna – najpierw pozowała moja siostra Margareta, a potem przyszła kolej na mnie. Piotr stworzył tak ciepłą o spokojną atmosferę, że z każdą chwilą czułam się coraz pewniej. Potrafi wyłapać detale, które samej trudno w sobie dostrzec. Fotografuje sercem, a aparat to tylko dodatek. To nie była sesja, to było zatrzymanie emocji w czasie.

Nika – mieszanka buntu i wrażliwości – spojrzenie ostre jak brzytwa, ale w oczach ukryta poezja. Pozowała bez napięcia, z pewnością siebie, która nie wymagała słów. Subtelna mimika i surowy klimat stylizacji dały mi kadry, które mówią więcej niż jakikolwiek opis. Ta dziewczyna ma w sobie historię.

(🌿 Sesja młodzieżowa)

Sesja prywatna

✨Na zdjęcia kazała mi iść mama. Serio. Myślałam, że umrę z cringe'u – sesja u starszego fotografa, w dodatku w parku. Poszłam z miną jak na matmę o 7 rano. A tu niespodzianka: zero pozowania na sztywno, bardziej chillowy spacer z aparatem. Pan Piotr nie próbował robić z siebie kumpla z TikToka, ale serio – ogarniał klimat. Pozowanie było zaskakująco spoko, a zdjęcia? Totalnie moje – z pazurem, bez lukru. Cieszę się, że dałam się namówić.

Lena – Esencja naturalności – subtelna, delikatna, z uroczym, nieco zamyślonym uśmiechem. Pozowała zaskakująco swobodnie jak na debiut, a jej spojrzenia mówiły więcej niż słowa. Wspaniała energia i autentyczność, które świetnie wpisały się w klimat sesji plenerowej.

(🌿 Sesja młodzieżowa)

Sesja prywatna

✨Było świetnie. Wyobrażałam to sobie inaczej, ale było może nawet lepiej. Trochę się stresowałam, bo nigdy wcześniej nie pozowałam, ale od razu zrobiło się przyjemnie poczułam się swobodnie. Nie musiałam niczego udawać – mogłam być sobą. Atmosfera była super, dużo się śmialiśmy, a zdjęcia wyszły tak ładnie, że aż nie mogłam uwierzyć. Serio, to była świetna przygoda i totalnie bym to powtórzyła!

Kateryna / Катерина – radość w czystej postaci. Śmiała się całą sobą – jakby każda śnieżynka była pretekstem do kolejnego żartu. Jej lekkość była zaraźliwa, a spojrzenie – pełne życia. Pozowała z wdziękiem i energią, którą czuć było w każdym kadrze. Przy niej śnieg stawał się tłem dla czegoś znacznie cieplejszego – jej autentyczności i uroku. Nie sposób się nie uśmiechać, patrząc na nią przez obiektyw.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Powiem tak – mróz był, ale to nie on powodował ciarki. Byłam na tej sesji z moją siostrą Zoryaną i kuzynką Wiktorią – i śmiałyśmy się jak szalone po winie. Piotr? Niby grzeczny i uprzejmy, a oczy miał wszędzie i chyba widział wszystko. To miały być „tylko zdjęcia”, ale kiedy człowiek stoi w śniegu w samej bieliźnie, a czasem i bez niej, z czapką z pomponem na głowie – trudno nie poczuć się wyjątkowo kobieco. Zwłaszcza gdy fotograf łapie każdy gest, każdy śmiech, jakby rozumiał więcej, niż mówił.

✍️

Скажу так – мороз був, але мурахи пішли не від холоду. Була я на цій зйомці з сестрою Зоряною і кузиною Вікою – сміялися ми як навіжені після вина. Пйотр? Начебто ввічливий і чемний, а очі скрізь – бачить, здається, все і трохи більше. Це мали бути «просто фото», але коли стоїш у снігу в самій білизні, а то й без неї, в шапці з помпоном – важко не відчути себе дуууже жіночно. Особливо, коли фотограф ловить кожен жест, кожен сміх… ніби розуміє більше, ніж каже. І як тут не розтанути?

Viktoria / Вікторія – ma w sobie ciszę, która mówi więcej niż słowa. Pozowała spokojnie, z wyczuciem, z dystansem, który przyciągał zamiast oddalać. W jej oczach był spokój – ale i błysk, jakby wiedziała coś, czego nikt inny nie wie. Kiedy patrzyła w obiektyw, czas zwalniał. Była elegancka, naturalna, obecna. Nie grała emocji – ona je miała pod skórą. I to widać na zdjęciach.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Z moimi kuzynkami Zorianą i Katią zrobiliśmy prawdziwe show w tym śniegu. One są jak ogień i błyskawica, a ja jestem taka… spokojna, ale w środku – gorętsza niż termos z herbatą. Piotr? Delikatny w słowie, ale jego wzrok potrafił przeszyć ciało i myśl. Kiedy robił zdjęcia, czułam się, jakby znał mnie od dawna – wiedział, kiedy milczeć, kiedy rzucić żartem. Byłam częściowo naga – fizycznie i emocjonalnie – ale przy nim nie czułam się odsłonięta. Raczej… wolna. I piękna.

✍️

З моїми кузинами Зоряною і Катею ми в тому снігу влаштували шоу ще те. Вони – вогонь та блискавка, а я – зовні спокійна, але всередині… гарячіша, ніж чай у термосі. Пйотр? Словами – м’якенький, а погляд… ой, як умів пройтись крізь усе. Коли він знімав, мені здавалось, що він мене давно знає – мовчить тоді, коли треба, і жартує там, де хочеться сміятись. Я була частково оголена – тілом і трохи душею, але з ним не відчувала себе роздягненою. Навпаки – вільною. І навіть красивішою, ніж раніше.

Zoryana / Зоряна – żywioł, który płoną na śniegu. Niepozornie cicha… ale wystarczyło jedno spojrzenie, by zapomnieć, że wokół jest zima. Była prawie naga, ale to nie ciało przyciągało – tylko to, co biło z jej obecności. Zmysłowa bez wysiłku, kobieca do szpiku kości, prowokująca i szczera. Jakby śnieg był tylko tłem dla ognia, który nosiła w sobie. Mocna, piękna. I nie do zapomnienia.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨To była moja pierwsza sesja w śniegu – z siostrą i kuzynką. Byłam naga. No, na początku – w bieliźnie, ale szybko zrobiło się… ciekawiej. Choć w Odessie zazwyczaj jest cieplej niż tutaj, nie zmarzłam. Piotr miał w sobie inne ciepło – nie z dłoni, tylko z obecności. Kiedy patrzył, czułam się, jakbym miała na sobie coś więcej niż szalik. Może jego uwagę? Może jego myśli? W każdym razie – nie byłam naga dla aparatu. Byłam naga dla czegoś więcej. I może dlatego, mimo mrozu, nie chciałam, żeby to się skończyło. Bo nie każdemu pozwala się patrzeć… i nie każdemu się zapomina.

✍️

Це була моя перша зйомка в снігу – з сестрою і кузиною. Була я гола. Ну, спочатку – в білизні, але далі стало… цікавіше. Хоч в Одесі, зазвичай, тепліше, ніж тут, не змерзла. Бо Пйотр мав інше тепло – не з рук, а від присутності. Коли він дивився, я відчувала, ніби на мені щось більше, ніж шарф. Можливо, його увага? А може, його думки? У будь-якому разі – я не була оголеною для камери. Я була оголеною для чогось більшого. І, мабуть, саме тому, навіть у мороз, не хотілося, щоб це закінчилось. Бо не кожному дозволяєш дивитись… і не кожного можна потім забути.

Katarzyna – zaskoczyła mnie odwagą i wdziękiem. Bez przygotowania, ale z wielkim sercem i kobiecą energią. Wyszło pięknie i naturalnie.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Plan był zupełnie inny – tylko towarzyszyć koleżance. Ale w ostatniej chwili wyszło inaczej, ona stchórzyła, a ja się zdecydowałam, po co marnować gotowego fotografa ;) i to ja stanęłam przed obiektywem. Nie żałuję ani chwili. Zdjęcia są piękne, a atmosfera – bardzo komfortowa. Było warto!

Weronika – ma wyjątkową urodę i wdzięk. Szybko złapaliśmy porozumienie, dzięki czemu sesja była dynamiczna i pełna dobrej energii.

(🌹 Sesja kobieca)

Zdjęcia z sesji w portfolio

✨Nie znałam wcześniej Piotra, ale po jego wiadomości spojrzałam na jego prace i się zgodziłam. Cieszę się, że to zrobiłam. Atmosfera była swobodna, a zdjęcia naprawdę świetne. Wszystko odbyło się z taktem i w dobrym stylu.

Maja – Dziewczyna, która ma w sobie niesamowite światło – nie tylko to, które odbija się w jej blond włosach, ale to, które promieniuje z jej uśmiechu i spojrzenia. Radosna, otwarta, a przy tym bardzo naturalna. Praca z nią to czysta przyjemność – nie trzeba było nic tłumaczyć, wszystko płynęło lekko, jak letni wiatr.

(🌿 Sesja młodzieżowa)

Sesja prywatna

✨Chciałam zdjęcia bardziej odważne, ale ani mama ani pan Piotr się nie zgodzili. Byłam zawiedziona, ale do czasu, na sesji było świetnie. Z panem Piotrem to nie była „sesja zdjęciowa”, to było jak dobra rozmowa z kimś, kto naprawdę widzi, a nie tylko patrzy. Zero stresu, zero napinki. Dał mi tyle przestrzeni, że czułam się po prostu sobą – bez udawania, bez pozowania na siłę. Zdjęcia wyszły dokładnie takie, jakie chciałam: ciepłe, naturalne i prawdziwe. Mega doświadczenie, super atmosfera – serio, każda dziewczyna powinna tego spróbować.

Julia – mała, ciekawska duszyczka z wielkimi oczami i sercem otwartym na nowe przygody. Na początku niepewna, ale wystarczyło kilka ciepłych słów, by rozkwitła. Radosna, ufna i pełna uroku – sesja z nią to była czysta przyjemność.

(Sesja 🎈dziecięca)
Zdjęcia z sesji w portfolio

✨Dorota - mama Julii: Na początku Julcia była trochę niepewna i spięta, ale Piotr szybko nawiązał z nią świetny kontakt. Sesja przebiegła w bardzo miłej i bezstresowej atmosferze, dzięki czemu córka rozluźniła się i z wielką radością pozowała. Po kilku zdjęciach chciała robić ich jeszcze więcej! Gorąco polecam współpracę z Piotrem, szczególnie dla najmłodszych.

Żaneta – była spontaniczna i uroczo nieprzewidywalna. Jej ciekawość i świeżość dodały sesji lekkości. Świetnie poradziła sobie przed obiektywem.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Na początku miałam być tylko osobą towarzyszącą. Ale kiedy zobaczyłam, jak wygląda praca Piotra i jakie są efekty, wiedziałam, że chcę spróbować. I nie żałuję! To była dla mnie zupełnie nowa, a zarazem piękna przygoda.

Réka – kobieta z duszą starego kina i uśmiechem, który potrafi rozbroić w sekundę. Spotkaliśmy się w Budapeszcie – nie znaliśmy wspólnego języka, ale to w niczym nie przeszkodziło. Po tej sesji bardziej bolały mnie ręce niż nogi – od pokazywania, co robić, zamiast mówienia. Ale jakoś się dogadaliśmy. Było więcej śmiechu niż pracy… i może właśnie dlatego wszystko wyszło idealnie.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Nie wiedziałam, czego się spodziewać. Umówiliśmy się na sesję przez internet, pomagając sobie Google Tłumaczem – i przyznam, że bałam się, czy w ogóle uda nam się dogadać. Ale Piotr ma ten dar, że wystarczy gest, spojrzenie, uśmiech – i już czujesz, że cię dokładnie rozumie. Było dużo śmiechu, trochę zamieszania i mnóstwo dobrej energii. Czułam się jak kobieta, nie jak modelka. Jak osoba, a nie obiekt, który się fotografuje. A potem nagle… zdjęcia. Piękne, prawdziwe, moje. Nawet trochę magiczne. Wróciłabym jutro – i pojutrze też.

✍️

Nem tudtam, mire számítsak. Az interneten keresztül beszéltük meg a fotózást, Google Fordítóval segítettünk magunkon – és bevallom, féltem, hogy egyáltalán meg fogjuk-e érteni egymást. De Piotrnak van egy különleges képessége: elég egy gesztus, egy pillantás vagy egy mosoly – és már érzed, hogy pontosan tudja, mire gondolsz. Sok nevetés volt, egy kis káosz, és rengeteg jó energia. Nőnek éreztem magam, nem modellnek. Embernek, nem egy tárgynak, amit fotóznak. Aztán hirtelen… ott voltak a képek. Szépek, igazik, az enyémek. Még egy kis varázslat is volt bennük. Visszamennék holnap is – meg holnapután is.

Julka – to czysta radość – naturalna, uśmiechnięta i pełna pozytywnej energii. Z aparatem rozmawia jak z przyjacielem. Złapała kontakt z obiektywem błyskawicznie, a jej szczerość i swoboda dały efekt, który po prostu cieszy oczy. Praca z nią to była sama przyjemność.

(🌿 Sesja młodzieżowa)

Sesja prywatna

✨To była moja pierwsza taka „na serio” sesja, więc miałam trochę tremy. Ale pan Piotr jest tak spoko, że od razu poczułam się swobodnie – totalnie jakbyśmy się znali od dawna! Miał super pomysły, ale też pytał, co mi pasuje. Żadnego pozowania na siłę. A zdjęcia? Mega!

Oksana / Оксана – niby przypadkowe spotkanie, a wyszła z tego jedna z najbardziej zmysłowych sesji w moim portfolio. Wystarczyło kilka minut, a jakbyśmy znali się od lat. Była uważna, subtelna, a zarazem odważna i pełna ekspresji. Prowadziłem sesję, ale to ona nadawała jej tempo – jak ciepły wiatr nad jeziorem. I nie ukrywam, chwilami to ja sam zapominałem, że trzymam aparat.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Piotr nie mówił dużo. Ale jego aparat rozumiał wszystko. Wystarczyło spojrzenie, lekki gest dłoni, bym wiedziała, co mam zrobić. Czułam się jak nadmorska nimfa – wolna, kobieca, spokojna. Cała sesja była jak taniec bez muzyki, a jednak każdy ruch miał rytm. Zdjęcia? One nie są tylko obrazem – to moje emocje, moje wspomnienia, zapisane jego oczami.

✍️

Пьотр майже не говорив. Але його камера розуміла все. Достатньо було одного погляду, легкого жесту — і я вже знала, що робити. Я почувалася, як німфа біля води — вільна, жіночна, спокійна. Вся фотосесія була наче танець без музики, але кожен рух мав свій ритм. А фото? Це не просто зображення — це мої емоції, мої спогади, збережені його очима.

Iveta – pojawiła się nagle – z uśmiechem i pytaniem, czy zrobię jej zdjęcie. Wzięła mnie z zaskoczenia... ale jeszcze bardziej zaskoczyła siebie. Jej decyzja była szybka, jakby od dawna była gotowa, tylko czekała na odpowiedni moment. Wystarczyło kilka cichych kadrów, a potem... pewien ruch ręki, gest, który mówił więcej niż słowa. Tak zaczęła się nasza najcichsza sesja – pełna odwagi, zaufania i kobiecej prawdy. I to wszystko – w samym środku dnia, w samym środku parku.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Zobaczyłam go z aparatem. Nie wiem, co bardziej przyciągnęło mnie wtedy – jego spokój czy ten sposób, w jaki patrzył. Podeszłam i zapytałam, czy zrobi mi zdjęcie. Zgodził się. Kilka minut później byłam naga, w samym środku parku. Bez planu, bez przygotowania – ale też bez wstydu. To nie on mnie rozebrał. Ja sama zsunęłam z siebie wszystko. Bo przy nim nie czułam się obiektem – czułam się kobietą. Wolną. Zmysłową. Pożądaną. Ta sesja nie była o zdjęciach. To był moment, w którym powiedziałam swojemu ciału: jesteś piękne – teraz cię pokazuję.

✍️

Uviděla jsem ho s fotoaparátem. Nevím, co mě přitáhlo víc – jeho klid, nebo ten pohled. Přistoupila jsem a zeptala se, jestli by mě vyfotil. Souhlasil. A pár minut nato jsem byla nahá – uprostřed parku. Žádný plán, žádná příprava. A hlavně žádný stud. Nebyl to on, kdo mě svlékl. Byla jsem to já – stáhla jsem ze sebe všechno. Protože jsem se u něj necítila jako objekt. Cítila jsem se jako žena. Svobodná. Smyslná. Toužená. Tahle „sesja“ nebyla o fotkách. Byl to okamžik, kdy jsem svému tělu řekla: jsi krásné – a teď tě ukážu světu.

Kamila – kobieta, która zaskakuje subtelnością i odwagą jednocześnie. Z pozoru nieśmiała, ale wystarczyło kilka pierwszych kadrów, by zaczęła się otwierać – pięknie, świadomie, kobieco. Ma w sobie naturalność, której nie da się nauczyć. Sesja z nią to było spotkanie nie tylko z ciałem, ale z jej emocjami. I jestem pewien, że to nie był nasz ostatni raz.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨To była moja pierwsza sesja w takiej odsłonie i długo się wahałam. Ale wystarczyła jedna rozmowa z Piotrem, by poczuć się swobodnie, bezpiecznie i pewnie. Zdjęcia robiliśmy nad jeziorem, byłam tylko w lekkiej tiulowej narzutce. Delikatnie mnie kierował, ale to ja wybierałam, co i jak pokazać. Efekty? Jestem zachwycona. Zdjęcia są tylko dla mnie – oprócz jednego, które wisi w mojej sypialni. Nie sądziłam, że się odważę. A teraz… uśmiecham się do siebie za każdym razem, gdy je przeglądam.

Emilka – ma w sobie niezwykłą uważność i dziecięcą ciekawość świata – patrzy oczami, które chłoną wszystko, jakby były wciąż na granicy baśni i rzeczywistości. Fotografowanie jej było jak zatrzymanie magicznego momentu – pełnego zachwytu, ciszy i światła.

(Sesja 🎈dziecięca)
Sesja prywatna

✨Anna - mama Emilki: Sesja z Piotrem była dla Emilki cudownym przeżyciem – ciepła atmosfera, uśmiech i ogromna cierpliwość sprawiły, że od razu poczuła się swobodnie. Piotr potrafił wydobyć z niej prawdziwe emocje, niepozowane, autentyczne. Dla mnie jako mamy najważniejsze było, że moja córka nie tylko wyglądała pięknie, ale też była po prostu sobą. Bardzo dziękujemy!

Marlena – ma w sobie naturalność i wdzięk, który aż prosi się o zdjęcia. Uchwycenie jej lekkości było czystą przyjemnością.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨To miała być zwykła wizyta u koleżanki, a zakończyła się moją pierwszą sesją zdjęciową. Dziękuję za ten impuls i za piękne zdjęcia. Piotr umie rozluźnić atmosferę i sprawić, że czujesz się po prostu sobą.

Lenka – to promyk słońca w ludzkiej postaci. Gdy tylko się uśmiecha, cały świat staje się trochę bardziej miękki i ciepły. Z aparatem w ręku wystarczyło tylko być obok niej – resztę zrobiła jej spontaniczność, dziecięcy wdzięk i uścisk misia, który chyba też pokochał obiektyw.

(Sesja 🎈dziecięca)
Sesja prywatna

✨Justyna - mama Lenki: Piotr stworzył niesamowicie przyjazną atmosferę – Lenka od razu się rozpromieniła i czuła się, jakby po prostu bawiła się z dobrym znajomym. Ujął mnie jego sposób pracy z dzieckiem – delikatny, ciepły i pełen szacunku. Zdjęcia są przepiękne, naturalne, emanujące radością. To była nasza pierwsza sesja i na pewno nie ostatnia!

Zosia – to cicha siła – spokojna, trochę zamyślona, ale z wyraźnym charakterem. Ma piękną, naturalną urodę i spojrzenie, które przyciąga uwagę. Ujęcia z nią były surowe i prawdziwe, dokładnie takie, jakie lubię – bez przesady, bez udawania, sama esencja młodości.

(🌿 Sesja młodzieżowa)

Sesja prywatna

✨Na początku stres, a potem głupawka i lekka panika – ale pan fotograf tak mi pomógł, że po chwili zapomniałam, że jestem przed obiektywem. Wszystko było naturalne, bez dziwnych póz – po prostu spacer, rozmowa i klik-klik. Zdjęcia wyszły super, totalnie w moim stylu. I serio – jak ktoś się boi sesji, to z panem Piotrem to żadna spina. Chciałabym jeszcze kiedyś zapozować!

Małgorzata – ma spojrzenie kobiety, która przeżyła wiele – i wszystko to widać w jej oczach. Silna, spokojna, zmysłowa bez potrzeby pokazywania czegokolwiek. Pozowanie z nią to był dialog światła i emocji. Była obecna – cała. Czasem wystarczyło jedno spojrzenie, a zdjęcie mówiło więcej niż słowa.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Z Piotrem pierwszy raz od dawna poczułam, że nie muszę udawać. Nie kazał mi się uśmiechać, ani być „ładną” – wystarczyło, że byłam. Fotograf, który słucha, patrzy sercem i ma ogromny szacunek do kobiecej wrażliwości. Pozowałam w bieliźnie na tle morza – i nigdy wcześniej nie czułam się przy tym tak wolna i swobodna. Tak, bezpiecznie i prawdziwie. To było jak powrót do siebie.

Sara – jest jak cisza przed zachodem słońca – niepozorna, a nagle zapiera dech. Subtelna, łagodna, z głębią, która przyciąga spojrzenie. Nie trzeba było nic reżyserować – wystarczyło być i łapać to, co ona dawała. Jej naturalność, gesty, uśmiech... wszystko w niej układało się w kadry. Taka kobieta nie pozuje – ona opowiada historię spojrzeniem.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Piotr nie kazał mi się uśmiechać, nie poprawiał włosów, on patrzył i widział, widział i fotografował, fotografował i pozwalał mi być sobą, w ciszy, skupieniu, pozwalał słyszeć swoje myśli.... Byłam sobą, i nagle ta „zwykła ja” zaczęła wyglądać jak ktoś, kogo naprawdę warto sfotografować. Niesamowicie komfortowa atmosfera, ciepło i spokój. To było jak rozmowa, tylko bez słów... nie wiem czy samej z sobą, czy bardziej z aparatem.

Kamila – ma silną osobowość i bardzo kobiecą energię. Świetnie współpracowała i szybko otworzyła się na zdjęcia.

(🌹 Sesja kobieca)

Zdjęcia z sesji w portfolio

✨Piotr zaproponował mi sesję i uznałam, że warto spróbować. Cieszę się, że się zgodziłam. Praca przebiegała spokojnie ale i wesoło. Efekty naprawdę mnie zaskoczyły – w bardzo pozytywny sposób.

Ewa – z każdym kadrem rozkwitała. Wrażliwa, spokojna, a zarazem bardzo silna wewnętrznie. Niezwykła energia na zdjęciach.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Namówiły mnie koleżanki i długo się wahałam, ale po sesji jestem im naprawdę wdzięczna. To była piękna przygoda i ważne doświadczenie. Piotr stworzył bezpieczne warunki, a zdjęcia są bardzo kobiece.

Klaudia – ma zmysłowe kształty i dużą świadomość siebie. W sesji była obecna całym ciałem i spojrzeniem. Kobiecość w najpiękniejszej wersji.

(🌹 Sesja kobieca)

Zdjęcia z sesji w portfolio

✨To był prezent od mojego chłopaka – i jeden z piękniejszych. Sesja była pełna ciepła, luzu i kobiecej energii. Piotr z wyczuciem poprowadził całość, dzięki czemu mogłam być po prostu sobą.

Diana – zaczęło się niewinnie – sesja portretowa w parku, lekka, swobodna, ale Diana od pierwszego kadru miała w sobie coś, co przyciąga. Z każdą kolejną sesją – na wzgórzu, na polanie, nad wodą – pokazywała coraz więcej nie tylko ciała, ale i siebie. Jest zmysłowa, odważna, świadoma, a przy tym autentyczna. Ma w sobie klasę i niepokorność, które przed obiektywem tworzą elektryzującą mieszankę. Praca z nią to czysta przyjemność – i mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Na pierwszą sesję umówiłam się trochę z ciekawości a trochę z przekory – „zobaczymy, co ten fotograf potrafi”. A potem… przyszła druga, zupełnie inna, bardziej odważna. I wiem jedno – Piotr potrafi wszystko, czego kobieta potrzebuje, żeby poczuć się piękna. Bez presji, z humorem ale i z uwagą. Zdjęcia z parku były lekkie i naturalne, na wzgórzu – z pazurem. A ja? Chyba zaczynam myśleć o trzeciej…

Zoja – to energia, którą się czuje, zanim jeszcze zdąży coś powiedzieć. Ma w sobie bunt, styl i nutę poezji – i to wszystko pokazała na zdjęciach. Z pozoru twarda, ale w oku błysk, który zdradza głębię. Uwielbiam takie twarze – odważne, prawdziwe, nie do podrobienia.

(🌿 Sesja młodzieżowa)

Sesja prywatna

✨Na początku myślałam, że będę się czuła dziwnie – nowy fotograf, nowa sytuacja, obiektyw tuż przy twarzy… Ale serio, pan fotograf stworzył tak luźną i spokojną atmosferę, że po chwili czułam się, jakbym znała go od dawna. Dobrze wiedział, jak mnie ustawić, żeby nie było sztucznie, tylko naturalnie. A do tego wszystko z wyczuciem stylu. Polecam z całego serducha każdej alternatywce!

Terezka – młodziutka dziewczyna, która zaczepiła mnie na plaży, prosząc o kilka zdjęć w bikini. Spontaniczna, uśmiechnięta i odważna, choć widać było nutę nieśmiałości. Sesja trwała tylko kilka minut, ale wystarczyło, by uchwycić w kadrze jej wakacyjną radość i lekkość tej chwili.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Byliśmy na plaży w Polsce, w Niechorzu, i zauważyłam, że pewien pan robi zdjęcia. Wyglądał bardzo sympatycznie, więc zapytałam go, czy nie zrobiłby mi kilku fotek. Powiedział, że tak, i od razu wiedział, jak się ustawić, żeby było ładnie. To nie trwało długo, tylko kilka minut, ale zdjęcia są piękną pamiątką. Był bardzo miły, cierpliwy i w ogóle się nie czułam zdenerwowana. Takie spontaniczne chwile są po prostu najlepsze.

✍️

Byli sme na pláži v Polsku, v Niechorzu, a všimla sem si, že jeden pán fotí. Vypadal moc sympaticky, tak sem sa ho zeptala, jestli by mi neudělal pár fotek. Řekl, že jo, a hned věděl, jak si stoupnút, aby to bylo hezké. Nebylo to dlouhé, jen pár minut, ale fotky sú krásná památka. Byl moc milý, trpělivý a vůbec sem sa necítila nervózně. Takové spontánní chvíle sú prostě nejlepší.

Justyna – uosobienie delikatnej siły – spokojna, a jednocześnie wyrazista. Wiedziała, czego chce, ale zostawiła mi przestrzeń do spojrzenia i uchwycenia jej po swojemu. Nie potrzebowała wielu słów – wystarczyło, że była. Miała w sobie klasę i subtelność, ale też ten błysk w oku, który sprawia, że zdjęcie nabiera życia. Każda stylizacja, każdy ruch był jej – szczery, kobiecy, pełen własnego rytmu. Praca z nią była jak rozmowa – cicha, ale znacząca. To była jedna z tych sesji, po której nie chce się chować aparatu – bo chce się jeszcze.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Zawsze mówiłam, że jestem niefotogeniczna jak kartka faktury – niby potrzebna, ale nikt na nią nie patrzy z zachwytem. A tu nagle sesja fotograficzna. Piotr? Nie wiem, co on tam w tym aparacie ma, ale wyglądałam jak ja – tylko taka, co wyspała się, nie ma żadnych kompleksów i flirtuje z obiektywem. Nie kazał mi się prężyć ani robić 'łabędzia', tylko rozmawialiśmy. I w tej rozmowie coś zagrało – raz błysk w oku, raz uśmiech, raz spojrzenie w bok, gdy akurat coś mądrego powiedział (albo mi się zdawało). Zdjęcia? No… są! Nawet mama powiedziała, że wyglądam jak z reklamy szamponu – ale tego droższego. Polecam każdej 'kartce faktury'. Bo jak on to widzi – to i Ty w końcu zobaczysz siebie.

Aneta – Przyszła z lekkością, jakby fotografia była jej codziennością, ale wystarczyło kilka minut, by zobaczyć, że to nie pozowanie – to prawda. Miała w sobie wewnętrzny spokój i wyczucie, które pozwoliło jej być w kadrze dokładnie taką, jaką chciała być – subtelną, kobiecą, bez przerysowania. Wystarczyło spojrzenie, drobny ruch dłoni, delikatne światło na ramieniu. Zdjęcia, które zrobiliśmy, nie były tylko obrazami – były jej obecnością, emocją, prawdą. Zostawiła po sobie nie tylko piękne kadry, ale też ciepłą pamięć, do której się wraca.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Nie przyszłam na sesję, by być piękną. Przyszłam, bo chciałam się zobaczyć – taką, jaką jestem po wszystkim. Bez udawania, bez filtrów, bez powinności. Piotr nie zadawał wielu pytań. Ale miał w sobie ten spokój, który pozwala przestać się bronić. W milczeniu robił zdjęcia, a ja czułam, że robię miejsce – nie tylko przed obiektywem, ale i w sobie. Każde zdjęcie było jak zatrzymana myśl: raz czuła, raz mocna, raz taka, która długo siedzi pod skórą. To nie była sesja zdjęciowa. To był moment, w którym spojrzałam sobie w oczy i powiedziałam: 'Widzę cię. I jesteś w porządku'.

Mirela – odważna, sama do mnie podeszła poprosić o kilka zdjęć, ale strasznie nieśmiała przed obiektywem. Nie znała żadnego języka poza chorwackim, a jednak świetnie się dogadaliśmy ja po polsku, ona po chorwacku – z uśmiechem i gestami

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Zobaczyłam go z aparatem i mówię sobie: ‘Mirela, teraz albo nigdy!’ Podchodzę, odważna jak lwica, i pytam, czy może mnie sfotografować. A potem, gdy tylko obiektyw skierował na mnie… bach, trema! Po plaży chodziłam w maleńkim bikini, a przed aparatem – jakbym szukała ręcznika, żeby się zakryć. Nie znam ani słowa w innym języku niż chorwacki, on ani literki po naszemu, ale dogadaliśmy się rękami, uśmiechem i śmiechem. Wyszło kilkanaście świetnych zdjęć, które przysłał mi mailem, i jedna zwariowana pamiątka więcej!

✍️

Vidjela sam ga s fotoaparatom i rekoh sama sebi: ‘E, Mirela, sad ili nikad!’ Prišla sam mu hrabra kao lavica i pitala može li me fotografirati. A onda, čim je okrenuo objektiv prema meni… pf, odjednom me uhvatila trema! Po plaži sam šetala u malenom bikiniju, a pred kamerom – kao da tražim ručnik da se pokrijem. Ne znam ni riječ drugog jezika osim hrvatskog, on ni slova našeg, ali smo se ipak dogovorili rukama, osmijehom i malo smijeha. Na kraju – desetak krasnih slika koje mi je poslao mailom, i jedna luda uspomena više!

Marija – pełna słońca i radości, spotkana nad Adriatykiem na spacerze. Spontaniczna, naturalna, z uśmiechem, który od razu przyciąga obiektyw. Kilka chwil rozmowy, kilka kadrów i powstała pamiątka, w której widać nie tylko morze w tle, ale i blask jej młodości.

(🌹 Sesja kobieca)

Sesja prywatna

✨Spacerowałam nad morzem, ciesząc się pierwszym powrotem nad Adriatyk od czasów dzieciństwa. Podszedł do mnie Piotr i zapytał, czy może zrobić kilka zdjęć, jakoś szybko wzbudził moje zaufanie. Nie było pozowania ani pośpiechu – tylko słońce, morze i kilka chwil na zdjęcia. Piękna pamiątka z moich studenckich wakacji.

✍️

Šetala sam uz more, uživajući u prvom povratku na Jadran od djetinjstva. Prišao mi je Piotr i pitao može li napraviti nekoliko fotografija, nekako je brzo stekao moje povjerenje. Nije bilo poziranja ni žurbe – samo sunce, more i nekoliko trenutaka za fotografije. Lijepa uspomena s mojih studentskih praznika.

<-1, 2

Zaufaj sobie – i zobacz, co w Tobie najpiękniejsze. Zacznij od zdjęcia. Reszta – przyjdzie sama.

Chcesz przeżyć swoją sesję? A może napisać własną opinię po spotkaniu?